Według pozwanej, proste zdjęcie typu selfie nie powinno zostać uznane za utwór w rozumieniu ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. (Dz.U. z 2022 r. poz. 2509) („PrAut”). Jednak Sąd nie podzielił tego stanowiska wskazując na to, że technika wykonania zdjęcia nie pozbawia go jego twórczego charakteru.
Natomiast, badając, czy dane zdjęcie można uznać za utwór należałoby sprawdzić, np. czy jest pozowane lub stylizowane dzięki dobranej kolorystyce, czy występująca na nim osoba ma dopasowany ubiór lub wybrane specjalnie na tę okazję akcesoria, jak też to, czy zdjęcie jest dynamiczne lub przedstawiające pewną historię, czy emocje.
Co więcej, Sąd wskazał na różnice pomiędzy selfie i innym zdjęciem portretowym stanowiącym utwór fotograficzny, a zdjęciem urzędowym, które nie otrzyma ochrony prawnoautorskiej z uwagi na konieczność zachowania określonych zasad jak np., przywołany przez Sąd, wymóg odsłoniętego ucha przy zdjęciach dowodowych. Natomiast, gdy zdjęcie oddaje charakter lub emocje osoby przedstawionej, bo w szczególności przedstawia czyjś uśmiech albo jest charakteryzowane dzięki specjalnie ułożonej fryzurze to uznać trzeba, że posiada ono charakter twórczy.
Tym samym, Sąd potwierdził, że nie ma przeszkód, aby selfie uznać za przedmiot prawa autorskiego.
Kolejnym argumentem strony pozwanej było usprawiedliwienie skorzystania ze zdjęć powódki na podstawie prawa cytatu w przygotowanym artykule, który zgodnie z jej twierdzeniami powinien zostać uznany za odrębny utwór.
I tak, oczywiście, istnieje możliwość użycia cudzego utworu w ramach dozwolonego użytku. A z uwagi, iż w sprawie nie wystąpiła przesłanka zgody twórcy to warszawski sąd rozpoznał argument pozwanej dotyczący możliwości skorzystania z cudzego zdjęcia na podstawie prawa cytatu.
Zgodnie z art. 29 PrAut:
wolno przytaczać, w utworach stanowiących samoistną całość, urywki rozpowszechnionych utworów oraz rozpowszechnione utwory plastyczne, utwory fotograficzne lub drobne utwory w całości, w zakresie uzasadnionym celami cytatu, takimi jak wyjaśnianie, polemika, analiza krytyczna lub naukowa, nauczanie lub prawami gatunku twórczości.
W tej mierze, sąd wskazał na potrzebę wykazania twórczego oraz indywidualnego charakteru zestawienia cudzego zdjęcia z przygotowanym tekstem dziennikarskim, przeciwstawiając tym samym publikację chronionego utworu wraz z krótkimi komentarzami dotyczącymi przytoczonych zdjęć.
Oceniając więc użycie cudzego zdjęcia (utworu) w danym artykule (innym utworze), pod uwagę należy wziąć (1) sposób prezentacji treści artykułu oraz sposób ilustracji danego problemu z artykułu za pomocą zdjęcia. Jeżeli dodatkowo nie można uznać, że (2) artykuł ma charakter twórczy i indywidualny, a (3) jego celem nie było wyjaśnianie, polemika, nauczanie lub prawa gatunku twórczości to nie jest zasadnym ograniczenie cudzych praw autorskich na podstawie tego wyjątku.
W kwestii praw gatunku twórczości, sąd wskazał na konieczność zbadania, czy występuje przyjęty zwyczaj usprawiedliwiający wykorzystanie cudzego utworu. Zdaniem Sądu, zestawienie prostego tekstu informacyjnego ze zdjęciem cudzego autorstwa nie zawiera cech charakterystycznych dla artykułów, a ma na celu jedynie go uatrakcyjnić. To oznacza, że dla jego stworzenia nie jest konieczne wykorzystanie zdjęcia go ilustrującego.
Natomiast, samo wskazanie źródła pochodzenia zdjęć oraz okoliczność, że zostały one rozpowszechnione przez autorkę są po prostu jednymi z przesłanek uprawniającymi do zastosowania cytatu, ale nie stanowią one jeszcze wyjątku w ramach dozwolonego użytku.
W sprawie wystąpił również problem, czy prawo do publikacji wizerunku osoby publicznej równocześnie uprawnia do korzystania z wszelkich materiałów, na których ona widnieje. Jak wskazał Sąd są to dwie różne regulacje, do których zastosowania należy spełnić odmienne przesłanki. Sąd potwierdził, że czynność upublicznienia przez osobę o statusie powszechnie znanej, swoich zdjęć na portalach społecznościowych nie stanowi udzielenia przez nią zgody na wykorzystywanie ich przez inne osoby. A samo posiadanie takiego statusu przed daną osobę nie pozbawia jej autorstwa do wykonywanych przez siebie utworów, w tym fotografii, na których jest uwidoczniona.
W odniesieniu do tego wątku, Sąd wskazał również, że niesłuszne jest jednak zakazywanie na przyszłość możliwości publikowania utworów autorstwa powódki bez jej zgody. Sąd stwierdził, że taki zakaz mógłby stać się formą cenzury oraz niesłusznie ograniczałby prawo pozwanej do ewentualnego i uzasadnionego skorzystania, np. z jej zdjęć na podstawie dozwolonego użytku w odniesieniu do innych, później stworzonych przez nią utworów. Natomiast, dodatkowo odwołując się do art. 17 PrAut, Sąd dodał, że taki zakaz już istnieje, ponieważ zgodnie z jego brzmieniem to twórcy przysługuje wyłączne prawo do korzystania z utworu i rozporządzania nim na wszystkich polach eksploatacji oraz do wynagrodzenia za korzystanie z utworu.
Na podstawie wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie, XXII Wydziału Własności Intelektualnej z dnia 1 lutego 2023 r., sygn. akt XXII GW 378/21, wyrok nieprawomocny.
Oprócz tego możemy wyróżnić szereg podstaw uprawniających organizacje prasowe, radiowe oraz telewizyjne, instytucje oświatowe, uczelnie, instytuty badawcze, biblioteki, muzea, archiwa oraz władze państwowe do korzystania z cudzych utworów.
Autor: apl. adw. Mariola Połeć